Urodziłam się w 1985 roku, co oznacza, że żyłam w różnych rzeczywistościach. Tej analogowej i tej, w której trudno wyłączyć się choć na chwilę. Pamiętam bardzo dobrze świat prlowskiej biedy i znam smak kapitalistycznego nadmiaru.

W 2014 roku na stałe wyjechałam z Polski. Moja córka miała wtedy 3 miesiące. Opuściłam świat warszawskich korporacji i zamieszkałam w Dublinie. Po półtorej roku przeprowadziłam się do Monachium, gdzie utknęłam na 7 długich lat. Po drodze było wiele ciekawych znajomości, pandemia, praca w znanej i pięknej marce. W 2023 roku wróciłam z wielką ulgą do Dublina. Przez te wszystkie lata wszędzie czułam się trochę obca, nawet przyjeżdżając do Polski. Jednak to doświadczenie daje mi ciekawą perspektywę. 

Z wykształcenia jestem wschodoznawczynią. Poszłam na studia z pasji i zachwytu do historii, literatury i sztuki. Po studiach ta pasja zamieniła się w sentyment.

Zawodowo od zawsze byłam związana ze światem internetu. Pracowałam w różnych firmach. Znam dobrze rzeczywistość dużych, międzynarodowych korporacji, startupów oraz pracy na własną rękę.

Naprawdę kocham morze i nawet 7 lat życia w Monachium nie przekonało mnie do gór. 

Mam tysiąc pomysłów na minutę, co w systemie talentów Gallupa można zdefiniować jako "Ideation". To mój talent nr. 1. Jedynka to także moja numerologiczna patronka oraz symbol 1-szego znaku zodiaku, Barana. Nie wspominając o 1 kwietnia, kiedy to obchodzę urodziny (i nie, to naprawdę nie jest żart prima aprilisowy). 

Od półtorej roku moją wielką pasją i przyjemnością jest robienie na drutach. Z radością dziecka tworzę nowe wełniane rzeczy (stąd być może nadmierna jak na blogowe standardy liczba zdjęć w czapkach i szalikach). I choć nie jest to blog o robieniu na drutach, to niewykluczone, że od czasu do czasu będę o tym pisać. Zwłaszcza, że wiem ile radości to hobby wniosło do mojego życia. I każdemu życzę takiej dawki kreatywnej energii!